Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasu
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Śro 18:32, 18 Wrz 2013 Temat postu: Kefir wodny |
|
|
Witam, chciałabym zacząć korzystać z dobrodziejstw kefiru wodnego, ale najpierw dwie sprawy/pytania.
Czy można pić go w ciąży? Jeśli dobrze kojarzę, jest tam trochę alkoholu?;/
Czy ma ktoś na zbyciu/na sprzedaż kryształki na starter? Niestety nie mogę nigdzie znaleźć
Jeśli założyłam temat w złym miejscu to przepraszam i proszę o przeniesienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewa
Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:23, 18 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Bez problemu znajdziesz dostawców w internecie, wystarczy wpisać frazę: kryształy japońskie lub algi morskie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelj
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:47, 18 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Chociażby tutaj można je dostać Wydaje mi się, że działa to na zasadzie zwykłych kiszonek i nie ma przeciwskazań do picia go w ciąży, jednak w 100% nie odpowiem ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasu
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pią 19:59, 20 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pomoc Chyba zaryzykuję, myślę, że będę jak najkrócej go fermentować, bo jeśli dobrze kojarzę, im dłużej tym więcej alkoholu się wytwarza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelj
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:08, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Im dłużej tym będzie go więcej napewno, ale z kolei po dłuższej fermentacji mi już smak nie odpowiadal, jeśli mam polecić coś to rozejrzyj się za kombucza, wolniej się rozmnaża, mniej pracy przy niej, a napój wychodzi naprawdę smaczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasu
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pią 21:44, 11 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Muszę się pochwalić moim odkryciem na temat kefiru wodnego! (tfu, tfu żeby nie zapeszyć). Pozbyłam się dzięki niemu uporczywego łupieżu, na który nie działało TOTALNIE NIC prócz Nizoralu (a jakoś boję się go używać w ciąży). Już myślałam, że będę musiała jakoś przetrzymać to cholerstwo, a tu picie kefiru połączone z zewnętrznymi wcierkami okazało się strzałem w dziesiątkę I to o dziwo, efekt pojawił się w dość krótkim czasie.
Co do tej kombuczy- to póki co jakoś bardziej się jej boję ;p Kefir piję codziennie, bez dodatkowej, dalszej fermentacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idun
Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:17, 28 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kupiłam kombuchę na allegro- pierwsza hodowla się udała, grzybek się rozmnożył i mam na początek około litra napoju. Od dzisiaj zaczynam stosowanie. Ciekawe, czy mi na cerę pomoże....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasu
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Czw 23:02, 31 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Chętnie za jakiś czas wysłucham Twojej relacji na temat jej wpływu na problemy skórne. Wprawdzie cera mega mi się poprawiła w ciąży, ale jeszcze nie jest idealna, no i myślę też przede wszystkim o kumpeli, która się z tym cholerstwem męczy o wiele bardziej :l Jeśli zauważysz jakieś efekty to poleciłabym jej ten napój i może jej też by wtedy pomogło:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idun
Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:33, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się, że problemy skórne sa związane w moim przypadku z nieszczelnymi jelitami- jesli więc kombucha jest taka dobra dla jelit, to liczę że i cera mi się poprawi. Na razie popijam od tygodnia 3 razy dziennie po 50ml- praca jelit jest lepsza, prawie wcale nie miewam wzdęć. Na cerze brak poprawy, ale nie spodziewałabym się, że to tak szybko zadziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idun
Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:51, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Zwiększyłam dawkę do 100ml 3x dziennie. Trądzik się znacznie zmniejszył jestem w lekkim szoku. Nie jestem pewna, czy to po kombuchy- od września nie jem nabiału, wtedy zauważyłam pierwszą niewielką poprawę, poza tym zawsze w lecie mam najgorszą cerę, jesienią się poprawia. No ale upały już dawno się skończyły, a z moją cera cięgle było źle. Może poprawa jest wypadkową tych 3 czynników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiwi
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:59, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Idun, a pomogło też na problemy trawienne? bo ja się zastanawiam, czy nie spróbować tego na sibo, wydaję mi się, że mam jakąś nierównowagę bakteryjną i tak myślę, że może to pomoże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idun
Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:10, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
wiwi napisał: | Idun, a pomogło też na problemy trawienne? bo ja się zastanawiam, czy nie spróbować tego na sibo, wydaję mi się, że mam jakąś nierównowagę bakteryjną i tak myślę, że może to pomoże |
trudno powiedzieć, bo ja największe problemy trawienne mam kiedy jem zboża wystarczy ich unikać, żebym nie miała wzdęć czy bóli. Na pewno bardziej regularnie odwiedzam wc- ale tutaj trzeba uważać z ilością i wprowadzać kombuchę po trochu- bo po prostu przeczyszcza. Wikipedia twierdzi, że jedyne potwierdzone działanie kombuchy to jej pozytywny wpływ na florę bakteryjną jelit -czyli powinna pomóc przy sibo. Ale my wiemy, że jelita wpływają na wszystko, wiec grzybek może i na cerę pomóc i na odporność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiwi
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:05, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
dzięki za odpowiedź
mi samo odstawienie zbóż jeśli chodzi o problemy trawienne praktycznie w ogóle nie pomogło tak samo jak odstawienie nabiału... nie wiem, ale mam takie wrażenie, że im bardziej ulepszam swoją dietę tzn. odejmuję różne rzeczy to trawię coraz gorzej i podejrzewam właśnie sibo i dodatkowo nieszczelne jelita, może to by mi pomogło na odbudowanie flory bakteryjnej, bo kiszonki mi nie służą, kiedyś jeszcze piłam komercyjne kefiry, ale po jakimś czasie odstawiłam nabiał całkowicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aire
Dołączył: 07 Sie 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:08, 22 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
mam idiotyczne pytanie.
jak rozpoznać, że algi faktycznie żyją i fermentują? 2 dni temu rozpoczęłam hodowlę, ale znając moje szczęście mogłam coś zepsuć. podróżowały do mnie ponad 2 doby, na pewno nie użyłam niczego metalowego do obsługi. po prostu to, co spijam, wydaje mi się być zwykłą słodką wodą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aire dnia Pią 19:08, 22 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasu
Dołączył: 18 Wrz 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śrem
|
Wysłany: Pią 23:24, 22 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
aire, 'padnięte' algi przestają wyglądać jak kryształki a wyglądają jak taka biała papka ;p One tak właśnie smakują, to zależy jakiego używasz cukru i w jakiej ilości. Ja raz prawie całą hodowlę ubiłam, ale na szczęście miałam je na tyle wtedy rozmnożone, że musiałam je wstawiać w dwóch słoikach, i dało się wystarczającą część odratować. Algi są w stanie spokojnie wytrzymać dwie doby. Nieraz jak nie chce mi się/nie mam czasu akurat ich ogarnąć, to taki dwudobowy kefir zużywam w celach kosmetycznych:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|