Hashimoto

inferia

18.08 urodzilam coreczke ale niestety w trakcie ciazy rozpoznano u mnie Hashimoto na podstawie badan (podam wszystkie wyniki w trakcie ciazy) :

21.02.2013 :

TSH 3-cia gen (L69) - 0.172 ulU/ml

27.02.2013 :

TSH (L69) - 0.160 ulU/ml
fT4 (O69) - 15.87 pmol/l
fT3 (O55) - 3.30 pg/ml

03.04.2013:

TSH (L69) - 0.991 ulU/ml
Anty - TPO ab (O09) - 71.84 lU/ml
FT4 (069) - 12.8 pmol/l
FT3 (O55) - 3.27 pg/ml

07.06.2013:
TSH (L69) - 0.881 ulU/ml
fT4 (O69) - 12.86 pmol/l

12.08.2013:
TSH (L69) - 1.531 ulU/ml

Ciesze sie, ze zostal podjety temat Hashimoto bo lekarka po oznajmieniu mi o, tej chorobie nic wiecej nie potrafila lub moze nie chciala o niej powiedziec. Stwierdzila tylko, ze narazie nie bedzie mi przepisywala, zadnych lekow bo jestem mloda (mam 28 lat) i szkoda zatruwac organizm lekami. Gdy juz poczytalam o tej chorobie i chcialam zrobic badanie w celu oznaczenia cytokin, Pani doktor stwierdzila, ze to nie jest zadna grozna choroba i nie ma sensu wykonywac jakichkolwiek badan.
Jedynym objawem, ktory mam to wypadanie wlosow. Moze wiecie jak moglabym sobie z tym poradzic?
Karmie moja mala piersia i chcialabym sie dowiedziec jaka diete powinnam miec, zeby z jednej strony jej nic nie brakowalo w moim pokarmie a z drugiej zeby mi ona nie szkodzila na ta nieszczesna tarczyce. Czy moglibycie napisac jakis przykladowy tygodniowy jadlospis?

Suplementuje sie, lykam:
- Witaminer Prenatal
- DHA (1000 mg).
Moze cos jeszcze powinnam przymowac?

Chcialabym sie tez dowiedziec jakie badania i kiedy je najlepiej wykonac (teraz czy moze poczekac ze 3m-ce az hormony ciazowe sie uspokoja).
Czekam niecierpliwie na odpowiedz :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Alex

Witaj

Cieszę się , że ktoś poruszył ten temat, bo już sama chciałam zakładać. Miałaś robione inne badania oprócz TSH, FT3 i FT4? Również ma stwierdzone Hashimoto, podobno mam za mała tarczycę. Jestem na lekach od dwóch lat, ale teraz próbuje podejmować leczenie troszkę na własną rękę i może kiedyś uda się odstawić lub znacznie ograniczyć hormony tarczycy. Oczywiście dieta to dla mnie podstawa, całkowite wykluczenie nabiału i glutenu, jedynie w wakacjach pozwoliłam sobie na kozie sery. MS na blogu sugerowała zwiększenie ilości węglowodanów przy niedoczynności, zrobiłam taki eksperyment przez miesiąc i wracam na dietę niskowęglowodanową Wink

A suplementuję się tranem, witaminą D w okresie październik-kwiecień (przepisana przez endokrynolog, gdyż miałam niedobór) magnezem z wit. b6, cynkiem, witaminą c i do każdego posiłku łycha oleju kokosowego, od czasu do czasu staram się jeść orzechy brazylijskie (ze względu na selen).

Prośba - jak podajesz wyniki to podaj też normy Twojego laboratorium, bo to może mylić.

Zanim u mnie stwierdzono Hashimoto miałam robione następujące badania:
- usg tarczycy
- przeciwciała anty-tg, anty-tpo
- tsh, ft-4, ft-3
- Test Imupro w celu wykrycia alergii pokarmowej

Na początek spróbuj podkręcić tarczycę dietą i suplementacją, zrób badania za dwa miesiące i będziesz wiedzieć więcej. Pozdrawiam Smile

Idun

Dziewczyny, czy mogłybyście napisać jakie objawy skłoniły waszych lekarzy w ogóle do zlecenia badań pod kontem Hashimoto? Ja właśnie wróciłam z przychodni i jestem trochę podłamana. Zostałam potraktowana jak znerwicowana hipochondryczka. Tezy wysunięte przez panią doktor:
-badanie TSh które miałam na wiosnę jest wystarczające w diagnostyce tarczycy.
-ludzie to coś przeczytają, a potem sie im wydaje że sa chorzy.
- Przyczyn tycia i wiecznego zmęczenia może być wiele tarczyca jest małoprawdopodobna
-Za dużo jem, za mało się ruszam
-Mój tata jest otyły, wiec mam to genetycznie uwarunkowane
-My kobiety to w ogóle łatwo tyjemy ( lekarka była szczupła)
- Osoby z które tyją z powodu zaburzeń endokrynologicznych są bardzo otyłe ( w takim razie mam się pewnie zgłosić za 2-3 lata z ponad 30 kilogramową nadwagą, bo na razie mam za małą Razz

)
Przychodnia jest prywatna, część abonamentu pokrywa pracodawca mojego męża, cześć dopłacamy. Teoretycznie mam dostęp do wszystkich specjalistów i badań od ręki. Aby mieć darmowe badania, trzeba mieć na nie skierowanie od lekarza. Byle jakiego, dzisiaj byłam u internisty, bo na wiosnę pani endokrynolog mnie olała i na odczepne zleciła tylko to tsh. Dzisiaj z wielka łaską otrzymała skierowanie na ft3 ( albo ft4 na pewno tylko na jedno, nie miałam już siły się wykłócać) i USG tarczycy. Zwróciłam uwage pani doktor, że nie wypisał mi na anty TPO i anty TG ( bardzo się broniła przed tym skierowaniem) w końcu stwierdziła, że się nie wydrukowało ale jest zapisane w systemie, więc będę mieć to badanie. Nie wiem, czy mówiła prawdę. Póki co mam wszystkiego dość.

Mara

Ja przerobiłam 5 endo zanim trafiłam na lekarkę, która mnie poważnie potraktowała Rolling Eyes

do kompletu z niedoczynnością miałam sporą anemię, jednak nawet tego nie chcieli leczyć - wysyłali do psychiatry, podejrzewali boreliozę itp itd. Evil or Very Mad

badania wszystkie robiłam i robię prywatnie, do endo na nfz już nawet nie próbuję się dostać, a rodzinny i tak może tylko tsh zlecić...
Z tym, że ja choruję od tak dawna, leczona byłam tylko hormonami (dobrze przynajmniej, że t3 i t4) i praktycznie nie mam już tarczycy Rolling Eyes

więc raczej nie mam już szans na odstawienie hormonów, natomiast zastanawiam się nad zamianą na armour czy inne naturalne Confused

ale trochę się boję, bo w tej chwili mam ustabilizowane wyniki, samopoczucie może nie idealne, ale sto razy lepsze niż było i boję się, że sobie zafunduję huśtawkę...

Mara

Dodam jeszcze, że badanie przeciwciał A-TPO i A-TG nie zawsze jest miarodajne, tzn. badania mogą ich nie wykazać, a jednak usg pokazuje wyraźnie, że coś tą tarczycę "zżera", ja tak miałam, moja lekarka twierdzi, że po prostu bada się najpowszechniejsze przeciwciała, ale są przypadki, gdy problemem są jakieś inne, nie badane. Więc nie dajcie się zbyć, najlepszym potwierdzeniem jest obraz usg - wielkość tarczycy i jej struktura.
Pod warunkiem, że lekarz ma o tym pojęcie, bo nie raz widziałam u znajomych diagnozę: "tarczyca niepowiększona, czyli wszystko ok", taaaa, pewnie, nieważne, że już 3 razy mniejsza niż powinna być Mad

Alex

Idun

Alex

Tak, tak, uczucie zimna i depresja też były Wink

Nawet o tym zapomniałam. Też byłam nazwana hipochondryczką przez "mądrego" lekarza. Nie poddawaj się i szukaj dalej Smile

Idun

Miałam usg tarczycy- mam po małym guzku w obu płatach. Badania krwi będą jutro, na 13-tego mam wizytę u endo. Boje się , ale tez czuje pewną ulge. Nic mi się nie zdawało, nie wmówiłam sobie tych wszystkich objawów, nie jestem znerwicowaną hipochondryczką Razz

Zastanawiam się, gdyby nie blog Tłuste Życie, to czy kiedykolwiek przyszło by mi na myśl, że z moją tarczyca jest coś nie tak.

Idun

Denerwuję się coraz bardziej...wyczytałam, że prawidłowa wielkość tarczycy dla dorosłej kobiety to około 18cm3 moja ma 6,5cm3-2,5 lewy płat i 4 prawy. Takie pomniejszenie może być wynikiem przewlekłego zapalenia. Moje guzki maja charakter zapalny Sad

Alex

Idun, już jesteś na dobrej drodze, bo masz diagnozę. Pomyśl co by było, gdybyś jeszcze kilka lat pożyła z nieświadomością. Teraz znaleźć dobrego endokrynologa, który Ciebie dobrze poprowadzi. Ja też mam zbyt małą tarczycę, ale nawet już nie jeżdżę do endokrynologa. Mam ustaloną dawkę euthyroxu i novothyralu, po receptę chodzę do rodzinnego. Robię badania, jak czuję, że jest za mało leku albo za dużo to kombinuję z dawką (zmniejszam, zwiększam i obserwuję).

Idun

Zobaczymy, co lekarka powie 13-tego. Czytałam na jakimś forum, że przy małych guzkach i pomniejszeniu tarczycy lekarze "nie zawsze uważają to za problem".

Idun

Odebrałam badania- niby wszystko jest w normie.anty-TPO=6 więc to nie Hashimoto. No to co mi jest?Chciałam zrobić jeszcze anty-tg, ale lekarka nie dała mi na to skierowania. Gdybym zauważyła że go nie mam, to bym dopłaciła za to badanie i miałabym je już z głowy. Jest w ogóle sens je robić?
W pierwszym poście było pytanie o suplementację. Jako że mam za sobą pewne przekopanie się w temacie mogę przekazać co polecają osoby które walczą z Hashimoto: głównie selen, Omega 3 i witamina C w duzych dawkach: [link widoczny dla zalogowanych]

wiwi · Wysłany: Sob 14:56, 01 Mar 2014 Temat postu:

Idun i jak z Twoją tarczycą? masz niedoczynność? bo ja ostatnio zaczęłam czytać wszystkie artykuły na blogu na temat tarczycy i się zastanawiam czy to też nie mój problem i wina moich problemów trawiennych, wcześniej wszystko zwalałam na stres, ale po wpisie MS na fb, że po jakimś czasie zjd czy problemów pokarmowych możemy mieć chorobę auto zaczęłam poważnie się nad tym zastanawiać

Idun · Wysłany: Nie 10:39, 02 Mar 2014 Temat postu:

Nie mam jeszcze ostatecznej diagnozy. Na dniach będę robić kolejne badania, a 10 marca mam wizytę u endokrynologa