|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dziuba
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 20:25, 05 Sie 2013 Temat postu: Badania |
|
|
Kloro, czy mogłabyś podać ew. podstawowe badania krwi/moczu, którym należy się poddać, aby powoli dojść do tego, co mogłoby Nam dolegać?
Pytanie zadaję w związku z problemem, jaki stworzyła mi już parę razy służba zdrowia z "super" kadrą, nie wiedzącą w ogóle po co i jakie badania wykonać na moje dolegliwości.
Wolałabym sama za opłatą wykonać kilka podstawowych badań, z którymi mogę bezpośrednio pójść na konsultację lekarską.
-> celiakia,
-> chora tarczyca (bez USG - pomimo mega guli na szyi - TH, ft3 i ft4, czy coś jeszcze???)
-> problemy hormonalne - prolaktyna ok,
-> duży stres,
-> ??? i nie wiem, co już można sprawdzić - potas, żelazo ok
Pozdrawiam,
z góry dziękuję za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MS
moderator
Dołączył: 30 Lip 2013
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:33, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
O celiakii pisałam przy okazji glutenu, więc nie będe tego powielać tutaj...
ale reszta...
Mamy OGROMNY problem z badaniami w Polsce. Przede wszystkim hormonalnymi. Wiekszosc jest badana na podstawie krwi, co nie jest miarodajne, bo nie sprawdza ilosci wolnego dostepnego hormonu, Niektore mierzy sie 'wolne' jak FT3,FT$ czy testosteron, ale wciąż badanie z krwi jest mniej dokladne niz badanie ze sliny. Tak naprawde tylko slina daje wiarygodne wyniki. Powoli takie testy wchodza na nasz rynek,niestety maja zaporowe ceny.
Stresu nie zbadamy, testy z krwi wykryja dwie sytuacje: za malo lub za duzo, ale jako ze hormony stresu wydzialne sa w rytmie dobowym i rozne odchtylenia maja znaczenie to sumaryczny wynik nic nam nie da. Mozna pokusic sie o pojedynczy wynik z krwi, ale jest ciezko zrobic wtedy taka krzywa kortyzolowa aby zbadac jego dobowe wydzielanie. Ja czasem zalecam zbadanie kortyzolu rano i wieczorem, mimo ze nie jest to 100% skuteczne rozwiazanie.
Co do tarczycy....kolejny problem. Nie mamy jak mierzyc np. rT3, czyli poziomu hormonu, ktory rosnie podczas stresu, bo zamiast T4 w T3 to idzie wlasnie w odwrotne T3 - to takie magazynowanie energii. I czesto podawanie lkow nic nie zmieni, bo wszystko pojdzie w rT3, taka sytuacja ma miejsce gdy mamy problem ze stresem jakiegokolwiek typu. Kolejna kwestia jest badanie TBG czyli globuliny wiażącej tyroksynę - ważne dla kobiet z zbyt duzym poziomem wolnego estrogenu, bo wtedy wiecej T3 jest 'zwiazane' i mniej mamy dostepnego hormonu, i w tym przypadku podawanie hormonow rowniez nic nie da.
Co mozemy sprawdzic i powinnismy oprocz wymienionych przez Ciebie to anty TPO i anty TG, aby zobaczyć czy nie ma autroimmunoogicznego podloza problemow.
W innym kraju mozna zbadac:
- stres: kortyzol x 4, 2 średnie DHEA-S, estradiol, estriol, estron, testosteron (rano), melatonina (wieczór), progesteron (wieczór)
- tarczyca: TSH, T4,T3, fT4, fT3, rT3, TBG, TG, T-uptake, TSI, anty TPO, anty TG
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dziuba
Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pon 15:48, 12 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Kloro. Chyba trochę wydam na badania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|