Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamzrk
Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:30, 18 Lut 2016 Temat postu: Fatalne samopoczucie po kuloodpornej kawie |
|
|
Od mniej więcej pół roku piję przez większość tygodnia z rana bulletproof coffee po czym wsiadam na rower i jadę do pracy, pierwszy prawdziwy posiłek po 3h od kawy. W tym okresie jak jadę rowerem czuję dużo energii , jest świetnie. Niestety im dalej od wypicia kawy tym samopoczucie gorsze. Czuję straszne rozdrażnienie, serce wali jak szalone, brak koncentracji. Co ze mną jest nie tak? Kawę piją z kawiarki, 3 duże łyżki zmielonej kawy, ćwierć kostki masła, dwie duże łyżki oleju kokosowego i do blendera. To samopoczucie mnie wykańcza, a nie chcę z tej kawy rezygnować. Dziś dzień bez kawy i serca nie czuję, jest w porządku. Kupiłem nawet bentonit, który wyciąga z kawy toksyny ale dalej nie czuję sie po kawie dobrze.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adamzrk
Dołączył: 18 Lut 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:08, 19 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Chyba problemem jest też płyn lugola, piję kilka kropli dziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fado
Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 1:21, 29 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Problemem jest zbyt duża przerwa między kawą a posiłkiem. Nie ma sięco dziwić, że organizm pada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prostownik
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 10:42, 02 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Bo kawa poprawia samopoczucie tylko na chwilę, najważniejsze jest jedzenie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|