Mąka/skrobia ziemniaczana

Qjava

Witam szanownych tłuszczożerców Smile

jako że w przyszłym tygodniu wypada nam Tłusty Czwartek (nasze święto), poszukiwałam w internetach jakiegoś bezbolesnego przepisu na pączusie. i znalazłam, bardzo obiecujący, bez glutenu, głównymi składnikami są kartofelki. autor podaje także w przepisie 3 szklanki mąki i stąd moje pytanie, czy myślicie, że można klasyczną mąkę pszenną zastąpić ziemniaczaną i czy mąka ziemniaczana to to samo co skrobia ziemniaczana? i jak ten ziemniaczany proszek ma się do paleo? ceny mąki kokosowej czy innych paleo-wynalazków są dla mnie zaporowe, więc do tej pory nie przygotowywałam żadnych paleo-wypieków, ale raz w roku chyba można zaszaleć.

Idun

Skrobia to to samo co maka ziemniaczana. Ja ziemniaków unikam, a czystej skrobii tym bardziej.

Daisy

Ciężko jest tak po prostu zastępować jedną mąkę inną, bo mają różne właściwości. Ale jeśli przepis ten jest z gruntu bezglutenowy, czyli nie zamieniasz po prostu w zwykłym przepisie mąk, to myślę, że można spróbować. Chociaż pewnie te pączki nie będą dokładnie takie jak glutenowe... A sama skrobia ziemniaczana jest dozwolona na paleo (ale nie wskazana).

opiotr

Nie lepiej w Tłusty Czwartek zjeść golonkę, żeberka czy inny boczek, który jest tłusty... W odróżnieniu od pączków czy innych faworków teraz powinno się zmienić nazwę Tłustego Czwartku na Węglowodanowy Czwartek albo czwartek, po którym się będzie tłustym...

wiwi

opiotr wszyscy wiedzą, że Ty miłośnik mięsa jesteś, ale nie mierz wszystkich swoją miarą, pytanie dot jak zrobić pączki żeby były zgodne z paleo i jak ktoś napisał, że w ogóle nigdy nie piekł nic, ale chce ten jeden raz, bo jest tłusty czwartek no to, co w tym złego? przecież raz na rok można sobie pozwolić Wink

opiotr

Tylko co pączek ma z 'tłustym' wspólnego oprócz tego, że biznes pączkowy wypaczył to święto. Dawniej inaczej się jadało, może przywrócić tradycję...

Qjava

wiwi dobrze rzecze, golonki, żeberka i inne boczki jadam na codzień, a właśnie chciałam poeksperymentować na okazję Węglowodanowego Czwartku. Więc w środę spróbuję coś upichcić, jak się uda, to podzielę się przepisem i uwagami, być może komuś się przyda. Sama MS pisała o opornej skrobi, że jeśli ktoś toleruje, to nie zaszkodzi raz na jakiś czas wrzucić ziemniaka.

zaz101

Prawie paleo Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Może mąki nie paleo da się zastąpić czymś paleo?
A mąkę kokosową łatwo zrobić samemu - albo resztki z produkcji mleka kok, albo zmielić wiórki.

Jeśli tłusty czwartek rozumiemy w ten sposób co opiotr, to osoby na paleo mają go cały czas, vide nazwa forum Wink

BTW ja ostatnio zastanawiałam się, czy odczuwam brak wypieków (kiedyś byłam wielką fanką). I doszłam do wniosku, że jedyne za czym tęsknię, to jeszcze ciepłe, chrupiące z wierzchu, mięciutkie w środku pączki z konfiturą z róży <333
Na szczęście ciężko na takie trafić Very Happy

po tych przemyśleniach postanowiłam się nie umartwiać i zjadłam pączka od Bliklego. Gumowaty ulepek (jak bardzo zmienił mi się smak!! niesamowicie się cieszę).
Przetestuję jeszcze moją niegdyś ulubioną cukiernię od pączków, słyszałam że spadła im jakość...mam nadzieję, nie będzie mnie kusiło Very Happy

Bardzo pomocne w byciu na paleo, jest to, że żeby zjeść naprawdę dobre ciastko, trzeba się nieźle postarać. I przy okazji 10 razy zastanowić Smile

Za bardzo cenię swoje zdrowie na trucie się czymś przeciętnym Very Happy

opiotr

Nie jestem na paleo a forum i blog już dawno powinno zmienić nazwę na: 'Życie na suplementach' albo 'Nie ma życia bez suplementów (oczywiście tych najdroższych polecanych przez autorkę)' czy coś podobnego.

Immoral

wiwi

moim zdaniem Opiotrze nie doceniasz roli MS, dzięki jej blogowi wiele osób przejrzało na oczy i zrozumiało jak ważne jest odżywianie, poza tym wielu osobom pomogła

ja się do Twojego zdania, co do suplementów nie zgodzę, widziałam nawet jakąś Twoją dyskusję na blogu odnośnie supli czy oleju kokosowego, gdzie demonizujesz jego rolę, ponieważ są tańsze i lepsze tłuszcze wg Ciebie np smalec i jak MS Ci odpisała to jakoś nie miałeś kontrargumentu

po prostu zrozum to, że niektóre przypadki są tak ciężkie, że bez suplementacji się nie obejdzie, jak nic nie trawisz, nic się nie wchłania, no to skąd masz czerpać minerały... chyba z kosmosu

z tego, co czytałam to Ty jesz tylko mięso i tłuszcz, nie wiem co z warzywami, chyba też nie, ale niewiele i jak się dobrze czujesz to ok, ja już na sobie sama widzę jak ograniczenie warzyw prowadzi do niedoborów i do gorszego samopoczucia, poza tym jakość i ilość też ma znaczenie, weź to pod uwagę

co do oczyszczenia smaku to zgadzam się z Zaz- dla mnie już marchewka jest słodka, banan tak samo, buraki, poza tym rozpoznaje czy jedzenie jest dobrej jakości, czy nie było 'ulepszane' itd i to jest niesamowite, kiedyś jak jadłam to wszystko było takie samo, a teraz tak mi się wyostrzył smak, że wszystko smakuje inaczej, w końcu czuć to jedzenie

malditabruja

Kupowałam parę razy kosmicznie drogą mąkę kokosową, ale jak upiekłam parę razy chleb ze zmielony wiórków (niesiarkowane za 2,99 z Lidla), to uznałam, że nie ma sensu bulić za mąkę.
To tak dla potomnych wiedza Wink

Muffinki i chleb z mielonych wiórków wychodzą naprawdę nieźle Smile

Natchnął mnie ten wątek - pomyślę nad paleo pączkami Very Happy